W środę administracja USA oświadczyła, że nie przedłuży wygasającej w czwartek licencji, która w znacznym stopniu złagodziła wenezuelskie sankcje naftowe. Tego samego dnia wydała tylko zastępczą licencję, dającą firmom 45 dni na zakończenie działalności i transakcji w Wenezueli.
Jak podała agencja Reutera, w ostatnich miesiącach Waszyngton wielokrotnie groził przywróceniem sankcji energetycznych, jeśli Maduro nie dotrzyma swoich obietnic, które w październiku doprowadziły do częściowego złagodzenia amerykańskich sankcji, w następstwie wspieranego przez USA porozumienia wyborczego między rządem a wenezuelską opozycją.
Chociaż Maduro dotrzymał niektórych zobowiązań wynikających z zeszłorocznego porozumienia, nie dopełnił innych, w tym nie pozwolił opozycji na wystawienie przeciwko niemu wybranego przez siebie kandydata w wyborach prezydenckich 28 lipca.
Źródło: e-petrol.pl