Duża liczba tankowców zebrała się w pobliżu jemeńskiego portu Ras Isa nad Morzem Czerwonym po tym, jak izraelskie naloty uszkodziły holowniki potrzebne do przetransportowania ich na miejsce rozładunku.
Kilka holowników zostało poważnie uszkodzonych w wyniku izraelskich ataków pod koniec grudnia. Holowniki są wyłączone z eksploatacji od około trzech tygodni, dlatego jednostki są wprowadzane powoli do portu. Według Vortexy w porcie lub w jego pobliżu zacumowanych jest obecnie co najmniej 15 tankowców, a niektóre przewożą tosyjskie towary.
Statkom handlowym zalecono zaprzestanie wpływania na wody terytorialne Jemenu w związku z doniesieniami o nalotach na obszary kontrolowane przez Houthi, w tym na port Ras Isa.
Źródło: e-petrol.pl